10 dobrych powodów, aby przestać stale sprawdzać Facebooka.

Facebook, Tweet, Instagram, Pinterest: Zasadniczo te media społecznościowe mają kilka zalet.

Na przykład są przydatne do utrzymywania kontaktu z bliskimi i poznawania nowych ludzi. Możesz ich nawet używać do organizowania życia towarzyskiego (na przykład zapraszania znajomych na imprezę).

Niestety, sposób, w jaki niektórzy ludzie używają Facebooka, jest całkowicie bez powodu.

Ci ludzie mają całkowitą obsesję na punkcie Facebooka. To tak, jakby ich życie kręciło się wokół postów i przycisku „Lubię to”.

Oto, co powinno ich zachęcić do zaprzestania ciągłego przebywania na Facebooku: Dowiedz się, co się dzieje, gdy przestajesz mieć obsesję na punkcie Facebooka.

Badania wskazują, że przeglądanie Facebooka jest dla Ciebie złe.

Problem

Dla niektórych osób sprawdzanie konta na Facebooku to praca na pełen etat.

Ci ludzie „publikują” treści na Facebooku. Następnie kilka razy dziennie sprawdzają swoją „ścianę”, aby zobaczyć, czy ich „znajomi” kliknęli „Lubię to”.

Ponadto stale zaglądają do swojego „kanału informacyjnego”, aby przeczytać zawartość tablicy znajomych.

I jakby tego było mało, ci ludzie grają we wszystkie gry, wypełniają wszystkie ankiety, wypełniają wszystkie testy itp.

Czy rozpoznajesz siebie w tym opisie? A może rozpoznajesz tam jednego ze swoich krewnych?

Jeśli tak, to teraz jest czas, aby wziąć sprawy w swoje ręce! :-)

Oto 10 rzeczy, których możesz się spodziewać po odebraniu Facebooka.

1. Nie będziesz już „żywym trupem”

Oczywiście używamy wyrażenia „żyjący trup” tylko po to, aby zilustrować nasz punkt widzenia.

Dlaczego „żyją trupem”? Ponieważ kiedy patrzysz na ekran, aby skonsultować się z Facebookiem, ignorujesz również prawdziwy świat.

Na przykład zaniedbujesz swojego zwierzaka, który może wymagać karmienia lub dobrego spaceru. W przypadku uzależnionych dopiero po wypełnieniu Facebooka zadania te są wykonywane.

Co gorsza, są ludzie, którzy decydują się wyjść ... ale tkwią w smartfonie i sprawdzają Facebooka! Jeśli rozpoznajesz siebie w tym zachowaniu, pomyśl o tym, że nie doświadczasz niczego innego, niż gdybyś został w domu!

A co by było, gdybyśmy spróbowali „odłożyć Facebooka”? Co by się stało?

- Podbródek zostałby podniesiony.

- Dzięki temu oczy mogły obserwować, co się wokół Ciebie dzieje.

- I wreszcie mogliśmy poznać realny świat :-)

Dla głodnego kota i przyjaciół, którzy chcą spędzić z nami czas, to całkiem dobry punkt!

2. Będziesz bardziej produktywny

Dla osób pracujących przy komputerze największym wrogiem pracy są z pewnością media społecznościowe.

Tak łatwo jest zminimalizować dokument, nad którym masz pracować, aby „szybko” sprawdzić swoje konto na Facebooku, Twitterze, Pinterest itp.

I oczywiście „kilka minut” zamienia się w 15 minut, potem 30 minut i tak dalej.

Godzinę później zdajemy sobie sprawę, że straciliśmy dużo czasu na produktywność.

Dzięki coraz szybszym smartfonom i technologiom telefonicznym możesz dosłownie uzyskać dostęp do swojego Facebooka w dowolnym miejscu i czasie (w tym w pracy).

A jeśli nie sprawdzimy naszego Facebooka? Będziemy musieli sobie z tym poradzić w taki czy inny sposób, prawda? Na przykład podczas pracy!

Efekt jest gwarantowany: jeśli nie sprawdzisz swojego Facebooka w pracy, Twoja produktywność wzrośnie.

3. Będziesz mógł skupić się na ważniejszych sprawach

Konsultacje z Facebookiem zajmują dużo czasu.

To szalone, ile czasu możesz spędzić na przeglądaniu aktualności i powiadomień.

Dzieje się tak tym bardziej, że posty w kanale aktualności na Facebooku nie są już uporządkowane chronologicznie.

Brak ciągłego sprawdzania Facebooka może zwolnić ci dużo czasu.

A ten stracony czas można by wykorzystać na wiele innych zajęć - o wiele ważniejszych.

Na przykład możesz spędzać czas ze swoim partnerem - co może tylko wzmocnić Twój związek.

Mógłbyś spędzić czas ze znajomymi i skorzystać z okazji, aby porozmawiać na nowy temat.

Możesz też wykorzystać ten czas na uprawianie sportu, poprawę formy, schudnięcie i dobre samopoczucie.

Możliwości są dosłownie nieskończone, ponieważ wykorzystałbyś ten czas na zrobienie tego, co chcesz.

4. Dowiesz się, kim są Twoi prawdziwi przyjaciele

W Internecie przyjaźń z kimś nie jest skomplikowana.

„Polub” post, dodaj komentarz do zdjęcia, opublikuj zdjęcie na ścianie „znajomego”: te gesty zajmują tylko kilka sekund.

Kiedy ktoś zostawia komentarze do wszystkich naszych zdjęć i „polubi” wszystkie nasze statusy, możesz pomyśleć, że jest prawdziwym przyjacielem, któremu na nas zależy.

Ale w rzeczywistości ta osoba dała nam tylko 45 sekund swojego czasu. Poza Facebookiem te gesty uwagi prawdopodobnie znikną.

Jedynymi ludźmi, z którymi musisz się spotykać, są ci, którym naprawdę zależy na tobie i chcą zostać z tobą w prawdziwym świecie.

Jeśli nie spędzasz już całego czasu na Facebooku, pozwala to szybko dowiedzieć się, kim są ludzie, na których naprawdę Ci zależy.

5. Dowiesz się prawdziwego znaczenia „lubię”

Co tak naprawdę oznacza „lubienie” czegoś na Facebooku?

Czy zauważyłeś, że kliknięcie „Lubię to” na Facebooku nie oznacza nawet, że lubisz post lub komentarz?

Uprzejmym gestem stało się pokazanie innym, że widzieliśmy ich post i wiemy, że istnieje.

Większość użytkowników Facebooka tak dobrze zrozumiała ten gest, że nawet nie zdają sobie sprawy, co to naprawdę znaczy „polubić” coś.

Cofnięcie się o krok od Facebooka pokazuje, jak niepotrzebny jest przycisk „Lubię to” - a zwłaszcza, że ​​niewiele osób naprawdę docenia to, co „lubi” na Facebooku.

6. Odzyskasz poczucie, że coś osiągnąłeś

Główną cechą Facebooka jest to, że nigdy niczego nie „kończysz” na Facebooku.

W rezultacie zawsze czujesz, że musisz więcej robić, więcej widzieć i więcej się komunikować.

Radzenie sobie z tym uczuciem „Nigdy nie skończę” przez cały dzień jest naprawdę wyczerpujące - zarówno emocjonalnie, jak i psychicznie.

Rozwiązanie tego problemu jest proste: spróbuj zakończyć aktywność poza Facebookiem.

Oto kilka przykładów:

Możesz skończyć książkę. Możesz zakończyć sadzenie warzyw w grządce warzywnej. Możesz też po prostu wykończyć naczynia.

W rzeczywistości praktycznie wszystkie zadania w świecie rzeczywistym mają cel. A jako ludzie ukończenie zadania do końca jest satysfakcjonujące.

Nie pozbawiaj się już tego uczucia: zejdź z Facebooka i skończ coś.

7. Nie będziesz już musiał martwić się o „trackery”.

Praktycznie każdy użytkownik Facebooka ma jednego: trackera, tego obsesyjnego wielbiciela, który śledzi wszystkie twoje posty.

Jeśli nie dbasz o swoje ustawienia prywatności, każdy może wyświetlać Twoje zdjęcia, statusy itp.

I uwierz nam, są tacy, którym nie przeszkadza! Dziwni ludzie czerpią paskudną przyjemność z oglądania zdjęć tego, w którym się podkochują.

Osoby, z którymi nie jesteś przyjacielem (iz którymi nie chcesz się przyjaźnić), mogą mieć dostęp do wielu treści, które Twoim zdaniem są chronione.

Ponadto, nawet jeśli nie jesteś „przyjaciółmi” na Facebooku ze swoim trackerem, on / on nadal może zobaczyć, kim są Twoi znajomi.

A jeśli Twoi znajomi mniej dbają o swoją prywatność, mogą niewinnie opublikować, że idą dziś wieczorem z tobą do restauracji. I tak proste, Twój tracker wie, gdzie Cię znaleźć! Straszne, prawda?

Gdybyś opuścił Facebooka, byłbyś całkowicie chroniony przed tego typu osobami.

8. Poczujesz się lepiej ze sobą

Badanie przeprowadzone na ten temat wykazało bez cienia wątpliwości, że Facebook rodzi niską samoocenę.

Przedstawiono kilka wyjaśnień wyjaśniających to zjawisko.

Kiedy publikujemy treści i żaden z naszych „znajomych” nie kliknie „Lubię”, możemy poczuć odrzucenie.

Lub kiedy publikujemy swoje zdjęcie i nikt nas nie chwali za to, jak wyglądamy, możemy poczuć się brzydko.

Poza tym na Facebooku wygląda na to, że cały świat jest szczęśliwszy od nas, wygląda lepiej niż my, ma więcej sukcesów niż my, ma lepsze relacje osobiste niż my itd.

Jak więc nie czuć niższości (a nawet depresji) w tym funkcjonowaniu?

Odpowiedź jest prosta: musisz zrezygnować z Facebooka :-)

9. Bardziej docenisz rzeczy, które posiadasz.

W 2013 roku niemieccy naukowcy przeprowadzili badanie dotyczące odczuć użytkowników Facebooka.

Wynik ? Odkryli, że osoby korzystające z Facebooka odczuwają zazdrość i zazdrość o to, co mają ich „przyjaciele” na Facebooku.

Mogą to być znajomi publikujący treści do wyświetlenia na swoim nowym telefonie, nowym domu lub innych zasobach fizycznych.

Inni ludzie mogą stać się zazdrośni, gdy widzą swoich „przyjaciół” w szczęśliwych związkach - nie ma znaczenia, czy jest to związek, czy związek rodzinny.

W jakiś sposób Facebook jest idealnym miejscem do publikowania tego, co posiadasz. Dlatego jest to również miejsce, w którym widzi się wszystko, czego nie ma.

Dlaczego więc przechodzisz przez tego rodzaju mękę?

10. Zrozumiesz, że na Facebooku jesteś tylko przychodem z reklam

Oczywiście na Facebooku są ludzie, którym naprawdę zależy na Tobie.

Jednak Facebooka tak naprawdę nie obchodzi, kim jesteś. Dla Marka Zuckerberga jesteś tylko małym fragmentem danych wśród miliarda innych.

Jesteś częścią gigantycznej bazy danych. W przypadku Facebooka jesteś na jego stronie, aby zostać wykorzystanym: aby przeglądać reklamy, wydawać pieniądze na gry na Facebooku i wzbogacać witrynę. To jedyne kryteria Twojego istnienia, które interesują Facebooka.

Czy pozostałbyś w związku z kimś, kto traktuje cię w ten sposób? Po co więc utrzymywać tę relację z Facebookiem?

Wniosek

Można by pomyśleć, że ten artykuł jest otwartą recenzją Facebooka. Do pewnego stopnia tak.

Należy jednak pamiętać, że media społecznościowe zostały zaprojektowane z konkretnego powodu.

Wydaje się, że przez ostatnie 10 lat wszyscy zapomnieliśmy o tym przyczynie.

Wszyscy - ty, ja, a zwłaszcza same sieci społecznościowe ...

W dzisiejszych czasach sieci społecznościowe nie są już potrzebne do ponownego łączenia się, wymiany i nawiązywania przyjaźni.

Dziś często odwiedzamy sieci społecznościowe, aby jako pierwsi w jego grupie rozmawiać o najnowszych „szumach” w sieci.

Facebook polega na ciągłym klikaniu „Lubię to”, tak jak palacz, który pali papierosa za papierosem.

To uzależnienie. I jak większość nałogów, nic nie dodaje do twojego życia.

Nie sugerujemy rezygnacji z Facebooka na dobre - to byłoby trochę drastyczne.

Z drugiej strony, im mniej masz Facebooka w swoim życiu, tym lepiej!

Szczerze mówiąc, nie przegapisz wiele, jeśli przestaniesz sprawdzać Facebooka 30 razy dziennie - obiecujemy :-)

Podoba ci się ta sztuczka? Udostępnij to znajomym na Facebooku.

Również do odkrycia:

10 korzyści płynących z czytania: dlaczego warto czytać codziennie.

13 rzeczy, których ludzie silni psychicznie nigdy nie robią.